kogo zagrała tutaj Katarzyna Figura, czy ktoś zauważył jak bujnie owłosioną miednicę ma Daniel Webb :> ??
Nie patrzyłem na miednicę Webba, ale scena seksu była taka dosadna, mocna. Zapadła mi w pamięć. Seks miał w sobie coś z brutalności, coś z wielkiego podniecenia.
Cały był jakoś tak niekonwencjonalnie włoachaty. Pani Grażynka opowiadała kiedyś, że Webb bardzo się tremował i było dużo dubli tej sceny, po każdym razie przepraszał i podchodził do okna ;p
Duża połać sierści w kształcie trójkąta - nie sposób nie zauważyć. Widać też było, że jest stremowany, dwa razy spojrzał się w kamerę.
Figura pokazała się tylko na 2 chwile po pierwszej wizycie u hipnotyzera (zaproponowała Szapołowskiej szklankę wody) i przed drugą.
To może ja się podepnę, bo fajny cytat znalazłam. Na temat, oczywiście: "Sceny damsko-męskie w filmach polskich od dawna już uprawiają znacznie więcej niż widzi się w sławnej zagranicznej „Emanueli”: vide „Bez końca” Kieślowskiego, w którym to filmie Szapołowska leży goła z nogami do góry, poruszając nimi rytmicznie, z partnerem również nagim włożonym między, i trwa to długo, długo, długo, zaś twarze ich wyrażają taką rozpacz, zaś widok jest to tak żenujący, że ja, który uwielbiam pornografię, kino i Szapołowską, wolę jednak w tym czasie patrzeć w podłogę. W „Emanueli” dalibóg nie ma więcej, a nawet jest mniej drastycznie, za to elegancko, ze smakiem i na wesoło."
Autor: Zygmunt Kałużyński, Małpa w kapeluszu, „Polityka”, 1985