czasem wydaje mi się, że filmy te kręci z ukrytej kamery :) "aktorzy" którzy nigdy przedtem ani nigdy potem nigdzie nie wystąpili grają po prostu mistrzowsko. Mistrzowsko czyli 100% naturalnie. Sam ten fakt powoduje, że jego filmy mają swój klimat, który trudno znaleźć gdzie indziej. I tylko śmiać mi się chce jak ludzie zachwycają się grą chociażby duetu Mroczków ze słabych polskich seriali. Najlepsze scenariusze pisze życie a najlepsze filmy dzieją się wokół nas. Kieślowski umiał to przenieść na taśmę filmową.